"Duda grozi ludziom, a ja trzymam za nich kciuki". Warzecha o słowach szefa "Solidarności"
Szef "Solidarności" Piotr Duda zapewnił, że po wejściu w życie nowych przepisów ograniczających handel w niedzielę nie będzie możliwości ominięcia zakazu. – Kontrole będą wzmożone – ostrzegł. Duda dodał, że jeżeli ustawa będzie omijana przez przedsiębiorców, to prawo zostanie po prostu nowelizowane. Te zapewnienia mocno skrytykował Rafał Ziemkiewicz oraz Łukasz Warzecha z „Do Rzeczy”.
Ziemkiewicz stwierdził, że wkrótce powstanie osobna służba specjalna do "zwalczania obchodzenia zakazu handlu w niedziele oraz pełnomocnik w randze ministra".
„Nie trzeba osobnej służby. – odpisał Warzecha – Wystarczy wyposażyć PIP-ę [Państwową Inspekcję Pracy – przyp. red.] w uprawnienia, w jakie PiS wyposaża kolejne służby: prawo do przeszukania, do zakładania podsłuchu, kontroli korespondencji itd”. – ocenił, wskazując ironicznie, że PIP-a powinna być „uzbrojona”, aby móc odpowiednio wypełniać swoje obowiązki.
Koniec z „kombinowaniem”?
– Niech się nie cieszą ci, co dzisiaj myślą, że ograją prawo, że pokombinują – mówił Piotr Duda odnośnie nowej ustawy – Chociaż Polak jest kreatywny i potrafi wiele rzeczy wymyślić. Przeżyliśmy wydzierżawienie odkurzacza, to przeżyjemy i to. Było święto Trzech Króli i też próbowali kombinować. Spokojnie, zobaczymy i ocenimy – przekonywał szef „Solidarności” w TVP Info.